Człowiek „składa się” z trzech części. Ciała, duszy (psyche, emocje) i Ducha
(nazywanego czasem popularnie duszą).
Dziś jest bardzo dobry dzień by o tym mówić.
Wielki Piątek to śmierć. Dziś o godzinie 15tej kona i umiera
Bóg w ciele człowieka. Duch pokonuje psyche, pokonuje ciało. Bo to by Żyć!
Do czego zdolna jest Miłość?
Usłyszałem od mojej Ani taką historię z rekolekcji. Przytoczę z pamięci. Przyjechał do parafii
nowy ksiądz, chciał poprowadzić rekolekcje dialogu. W pierwszej ławce
siedział mały chłopiec z rodzicami. Ksiądz spytał go:
- kogo najbardziej lubisz na świecie?
- Supła
- …??? a kto/co to jest supeł??
- to mój pies
- a co lubi supeł?
- mnóstwo rzeczy, swoją piłkę, koc, drzewo przed domem …
- a chciałbyś być jak supeł?
- jak pies?? Nie, no nie, przecież to pies
Pomyślałem przez moment o co całym wszechświecie. Zobaczcie przez
chwilę ten cały ogrom: galaktyki, mgławice składające się z miliardów układów
słonecznych. A teraz pomyślcie o Ziemi. A teraz o ciele człowieka. Czym dla
Boga, Pana Wszechświata jest ciało człowieka?
A On chciał być człowiekiem!
Jezus w ciele człowieka wszedł
do nieba. W ciele człowieka siedzi po prawicy Ojca.
Duch, który narzucił swoją Wolę duszy i ciału! Po to by mieć je wiecznie! W niebie!
Wiecie dobrze, że lubię porównania. Dziś skojarzyło mi się,
że Duch i ciało jest jak jeździec i koń. Jak zespół. Od tego kto będzie tym
zespołem kierował (jeździec czy zwierzę) zależy czy obaj/oboje wygrają bieg, w
którym wygrana oznacza życie a przegrana śmierć a o wyniku zadecyduje cała masa
minimalnych przewag, szczegółów.
Jak genialnie opowiedziane!
To również oznacza: szanuj swoje ciało bo to ty dostaniesz się przy jego współpracy na metę,
A post?
TAK
- post od narzekania
- post od lenistwa
- post od poczucia beznadziei
- post od oskarżania
Korzystając z okazji zbliżającego się niedzielnego świtu Zmartwychwstania, najlepsze życzenia!
To o to chodzi w tych świętach!
Już blisko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz