Szukaj na tym blogu

środa, 12 czerwca 2013

Komu wina komu

Podróże kształcą, bardzo. Przytoczę tutaj dwa szczątkowe dialogi ( z pamięci). Dobrze ubrany pan rozmawia na lotnisku przez telefon

---
- dlaczego Pani nic nie robi?
- ....
- to pani jest przewodniczącą komisji więc to pani zwołuje posiedzenie
- ....
- to nie ma nic do rzeczy. Jak na zwołanym posiedzeniu okaże się, że prawnicy nie są gotowi to będzie wina prawników, a jeśli posiedzenie nie zostanie zwołane to będzie PANI WINA!!!

---

Jadę sobie samochodem słucham dialogu w radiu:

- to właściwie czyja to wina, że zalało trasę toruńską
- że spadł deszcz?
- żart jest tu nie na miejscu
- ...

---

W plemieniu ludzi doskonałych wina pełnią zaszczytną rolę. 

"The secret of success is knowing who to blame for your failure"
Sekret sukcesu to zawsze wiedzieć na kogo zwalić winę za swoją porażkę

W plemieniu ludzi doskonałych lepiej nic nie robić i oskarżać bo wtedy zbiera się punkty za mądrość. Jak wśród wikipedystów (wikipedia), gdzie najbardziej punktowane są poprawki do już napisanych postów.

W plemieniu ludzi doskonałych najlepiej jest nie planować bo wtedy wszystko co się udaje to cud (gdy się nie udaje to norma - przecież nic nie zaplanowałem).

W plemieniu ludzi doskonałych obśmiewana jest planowa, ciężka praca (jeśli się uda to norma, w końcu ktoś pracował; jeśli nie uda to osioł i debil - tyle wyrzeczeń i wyszło "jak zwykle")

W plemieniu ludzi doskonałych nawet z nieszczęścia ludzie potrafią zrobić show.

By zapaść się potem jeszcze głębiej.

Ale przecież tak nie trzeba, tak nie musi być! To zależy od Ciebie i ode mnie. Jest wyjście!

Serdecznie polecam przesłuchanie trzech poniższych linków.  Może to słowa właśnie na dziś?


Niesamowite!

Robert Friedrich:

"Krzyczę głośno w noc, chyba nie mam szans.
Ale wiem, że mimo wszystko spróbuje jeszcze raz.

Krzyczę w noc, chyba nie mam szans.
Ale wiem, że mimo wszystko spróbuje jeszcze raz
" [GIMLI, Luxtorpera]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz