Szukaj na tym blogu

wtorek, 10 września 2013

Jak walczyć duchowo?

Tak,  ten dzisiejszy tytuł, sam wpis i Twoja wizyta na tej stronie to przypadek. Więcej, życie składa się z przypadków bo przypadek to wszystko, co PRZYPADA nam od Boga - Ojca.

Stając do walki duchowej przede wszystkim trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że to walka ... duchowa.

Mamy przeciwnika - walczymy z Nieprzyjacielem o tysiącu imion, ojcem kłamstwa, który posługuje się swoimi narzędziami: światem i ciałem. Tu ważne zrozumienie czym tak na serio te narzędzia są.

Świat jest piękny bo stworzył go Bóg. W podanym wyżej znaczeniu chodzi to, co w tym świecie przeciwne jest Ewangelii, chodzi o idee, relacje, wartości.

Ciało też jest piękne i dobre bo stworzył je Bóg. Narzędziem Nieprzyjaciela jest: mój własny egoizm i służenie sobie, cała moja nieuporządkowana miłość.

Jak walczyć? Czy to możliwe? Jak najbardziej tak!

Nie mamy mocy, ale mamy władzę.

Wyobraźmy sobie pędzącą na nas ciężarówkę wyładowaną po brzegi materiałem wybuchowym. Nie mamy mocy jej zatrzymać. Jeśli wyjdziemy jej naprzeciw - na ulicę - rozjedzie nas. Mamy jednak władzę by zawołać na pomoc policję. Jeśli na wezwanie policji ciężarówka nie stanie - zrobią obławę albo zadzwonią po wojsko. Wtedy stanie albo zostanie zniszczona.

Walka z Nieprzyjacielem

Walczymy z nim wierząc w obietnice Boga, który nigdy nie kłamie. Walczymy jak Jezus na pustyni. Skoro coś jest napisane w Piśmie Świętym to tak jest! Dlatego warto je by znać te obietnice.

Rozmawia kapłan ze starszym człowiekiem:
- proszę czytać Pismo Święte, Ewangelie, ...
- proszę księdza po co? nic z tego nie rozumiem co czytam
- ważne, że diabeł rozumie i będzie od ciebie uciekał
-...

Przykład: jeden człowiek ma poważne kłopoty, nie wie co się z nim dzieje. Zaczyna się modlić, nic to nie zmienia, jedna dziesiątka różańca, druga. SMS-uje do kolegi, przyjdź do mnie proszę. Przychodzi, modlą się trzecią dziesiątką, zero gadania bo po twarzy pierwszego widać, że to nie wygłupy. Przychodzi upragniona cisza, pomoc, jak chłodna woda na rozpaloną pustynię. Jak to się stało? Proste: w końcu jest napisane w Ewangelii św. Mateusza „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich” (18, 20). I tam, na parkingu, choć we dwóch byli we trzech a w obecności Jezusa nic nam nie może grozić!!!

Walka ze światem
Toksyczne idee, relacje, wartości i mnóstwo ludzi, którzy je wyznają. Czym bardziej brak Ci tożsamości tym mniej będziesz atakowany. "Bądź sobą, wybierz to co wszyscy". Powodzenie marek, pokaż mi co kupujesz a powiem Ci kim jesteś. Dla każdego inny "koszyk produktów", badania zlecane przez producentów, których interesują Twoje aspiracje, to co Ciebie definiuje. Spójrz na marki piwa, na reklamy, potrafisz rozpoznać target? A zegarki, ubrania, ... .
Gdy zaczynasz odkrywać kim jesteś przestajesz być targetem a stajesz się wrogiem, z którym świat będzie walczył na tysiące sposobów: ośmieszeniem, strachem, pokazaniem, że giniesz w tłumie, jesteś dziwakiem .....

Ze światem walczymy Nadzieją. Nadzieja to posłuszeństwo Bogu, który mnie prowadzi moją drogą i troszczy się o mnie.

Walka z ciałem
Ciało to nieuporządkowana miłość własna. Najgorsze rzeczy potrafimy robić uważając, że "wiem lepiej" albo jeszcze gorzej "robię to dla dobra ...". Sprawa jest prosta. Nieczyste zamiary, podstępy, wymuszanie: NIGDY nie doprowadzi do dobra. Nie kupuj dobra / nie wynagradzaj pieniędzmi bo zasiejesz chciwość. Tak, także w sobie!

Z ciałem walczymy służbą drugiemu człowiekowi a służyć to znaczy najpierw wsłuchać się w jego potrzeby.

....

W następnym odcinku lekcje Gedeona z Księgi Sędziów czyli jak zdobyć własne serce - Kanaan, zamieszkiwany przez synów Chama. Zero wodolejstwa  - same konkrety.

To co napisałem dziś i co będzie tematem kolejnych wpisów pochodzi z Vgo Forum Tato Net (www.tato.net), a ten konkretny tekst to moje notatki z warsztatu poprowadzonego przez o. Ważnego, egzorcystę.
....

Na ilustrację graficzną nadaje się znakomicie poniższy obrazek:

źródło: http://kingdom-business-ministries.org/blog/2010/04/23/spiritual-warfare-the-fight-for-your-life/
By zwyciężać i wyjść cało z płomieni - trzeba mieć otwarte USZY! Słuchaj Izraelu, Jam jest ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz